Linia trendu po raz kolejny zatrzymała przecenę indeksu szerokiego rynku WIG. Spadki zatrzymały się w zakresie APP=100% fal korekcyjnych (bo tak je trzeba nazwać) z tego roku. Z wykresu jasno wynika, że poziom dolnej linii kanału wzrostowego grupuje również strefę średnich EMA średnioterminowych na wykresie tygodniowym. Zatem należy traktować ten ostatni spadek, po części wymuszony postanowieniami odnośnie OFE, jako korektę w trendzie wzrostowym. Układ tej korekty może przybrać postać korekty pędzącej, jednak potwierdzenie otrzymamy dopiero powyżej szczytu fali B a więc powyżej 50k punktów – to również szczyt z 2011 roku.
Na uwagę zasługuje spadkowy kierunek DT Momentum. Obecnie obie linie wskaźnika (szybka oraz sygnalna) nie dotarły jeszcze do strefy wyprzedania, zatem na zakończenie tygodnia nie można stwierdzić o przesileniu na WIG. Średnie krótkoterminowe na wykresie tygodniowym zawróciły w dół, nie dając na razie powodów do obaw – zgodnie z zasadą trendu wzrostowego szczyty i dołki indeksu WIG są na coraz wyższym poziomie (w poprzednich tygodniach dochodziły do średnioterminowych, po czym odbijały ponownie w górę).
Moim zdaniem linia trendu wzrostowego prawdopodobnie będzie jeszcze przetestowana wciągu kolejnych dni sesyjnych, poziom 45k stanowi wsparcie. Niebezpieczeństwo dla trwania kierunku pojawi się poniżej 43k, czyli poniżej dołka z końca Kwietnia.