Nowy rok rozpoczął się od umacniania Dolara. I nie może to dziwić, bo jeżeli popatrzyć na strukturę tej pary walutowej, można zauważyć w pełni zbudowaną korektę ABC. EURUSD dotarł do zakresu Ret=0,618 przy 1,39 dla spadkowego układu okresu Maj 2011-Lipiec 2012. Porównując fale w korekcie ABC – fala C jest skrócona do fali A w proporcji 0,707 (APP=0,707).
Biorąc pod uwagę proporcje czasowe. Wzrostowa korekta ABC trawa TR=1,27 spadkowej struktury Maj 2011-Lipiec 2012. Fala C trwała prawie okres trwania fali A, czyli ATP=1, natomiast fala B trwała TR=0,786 fali A. To informacje wynikają ze spojrzenia w średnim okresie.
W fali C widać wyraźnie pełen impuls wzrostowy. Można mieć pewne wątpliwości odnośnie tej struktury ponieważ fala 4wC nachodzi na szczyt falki 1wC. Natomiast należy pamiętać, że na rynku Forex taka możliwość jest dopuszczalna. W falce 5wC również widoczny impuls.
Są to elementy wykresu, które dają podstawy do stwierdzenia, że nowy rok będzie początkiem umacniania Dolara. Zmiana kierunku na parze EURUSD zbiega się w czasie w początkiem wygaszania procesu QE (Quantitative Easing). Od Stycznia skup obligacji jest zmniejszony o 10 mld USD. Co daje obecnie, co miesięczne wrzucanie w rynek kwoty 75 mld USD – dalej jest to kwota imponująca. Kolejne posiedzenie FED po koniec Stycznia może dać kolejną dawkę wiedzy na temat planów Federal Reserve.
Układ falowy podpowiada, że Dolar powinien dalej zyskiwać, a pierwszym większym poziomem wsparcia powinna być lina trendu położona na 1,32 – to również poziom projekcji APP=1,618 pierwszej falki spadkowej 27. Grudzień – 7. Styczeń.
W takim wypadku można przypuszczać, że proces umacniania Dolara wpłynie negatywnie na parę USDPLN. Złotówka osłabia się od kilku dni,kurs znalazł się przy ostatnim lokalnym maksimum, prawdopodobnie jutro nastąpi test linii trendu spadkowego – pokonanie może przyspieszyć ruch deprecjacyjny.